W obliczu globalnych napięć gospodarczych i politycznych złoto po raz kolejny udowadnia swoją pozycję bezpiecznej przystani w czasach kryzysu. Inwestorzy, zaniepokojeni rosnącym ryzykiem recesji i niepewną polityką handlową, coraz chętniej lokują kapitał w ten szlachetny metal. Efektem jest nowy rekord cenowy złota oraz optymistyczne prognozy analityków, w tym również tych z Deutsche Banku.
Złoto odzyskuje siłę po korekcie
Niedawne wahania cen złota miały dynamiczny przebieg. Po spektakularnym wzroście ceny do poziomu 3 167 dolarów za uncję, rynek skorygował swoje oczekiwania, a kurs metalu znacząco się obniżył. Eksperci tłumaczą to kilkoma czynnikami: krótkotrwałą paniką inwestorów, chęcią realizacji zysków po wcześniejszych wzrostach oraz koniecznością pozyskania płynności w innych segmentach rynku finansowego, które ucierpiały w wyniku globalnej wyprzedaży aktywów.
Pomimo tej korekty złoto ponownie zmierza w kierunku granicy 3 000 dolarów za uncję, a jego rola jako zabezpieczenia przed ryzykiem pozostaje niezachwiana.
Deutsche Bank stawia na dalsze wzrosty cen
Analitycy Deutsche Banku podzielają pozytywne nastawienie wobec dalszego rozwoju sytuacji na rynku złota. Według doniesień agencji Reuters, bank znacznie podwyższył swoje średnie prognozy cen na lata 2025 i 2026. Przewiduje się, że w 2025 roku uncja złota osiągnie średnio 3 139 dolarów, a w 2026 roku – nawet 3 700 dolarów. To wyraźny zwrot względem wcześniejszych prognoz, które oscylowały wokół 2 725 i 2 900 dolarów odpowiednio na 2025 i 2026 rok, a więc poniżej obecnych poziomów rynkowych.
Niepewność gospodarcza i polityczna sprzyja złotu
W ocenie ekonomistów, polityka Donalda Trumpa, szczególnie jego protekcjonistyczne podejście do handlu, wyraźnie zwiększyła ryzyko recesji w Stanach Zjednoczonych oraz rozprzestrzenienia się negatywnych skutków na inne gospodarki. W tej sytuacji Rezerwa Federalna może zostać zmuszona do obniżek stóp procentowych. A to z kolei czyni złoto jeszcze bardziej atrakcyjnym aktywem, ponieważ przy niskich stopach procentowych rola złota jako przechowalnika wartości rośnie. Historycznie, okresy obniżek stóp często pokrywały się ze wzrostami cen metalu szlachetnego.
Banki centralne zwiększają zakupy
Istotnym czynnikiem wpływającym na aktualne i przyszłe ceny złota jest także rosnący popyt ze strony banków centralnych. Z danych Deutsche Banku, na które powołuje się Reuters, wynika, że od 2022 roku udział banków centralnych w globalnym rynku złota wzrósł z 10 do 24 procent. Dla porównania, ich popyt na obligacje skarbowe wynosi zaledwie od 7 do 10 procent nowo emitowanych instrumentów. To wyraźnie wskazuje na przesunięcie priorytetów w kierunku aktywów postrzeganych jako bardziej odporne na zawirowania rynkowe.
Złoto pozostaje kluczowym aktywem w portfelach inwestorów
Wszystko wskazuje na to, że rola złota w portfelach inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych będzie nadal rosła. Połączenie czynników geopolitycznych, oczekiwań dotyczących polityki monetarnej oraz zdecydowanego zaangażowania banków centralnych tworzy fundamenty pod kontynuację wzrostowego trendu na rynku tego surowca. W obliczu niestabilności światowych rynków finansowych złoto znów okazuje się jednym z najpewniejszych aktywów inwestycyjnych.